
Jest nadzieja dla „Zawiszy”!
27 sierpnia harcerski żaglowiec „Zawisza Czarny” po blisko rocznej przerwie ponownie wypłynie w rejs. – Mamy nadzieję, że to oznacza powrót żaglowca do normalnej eksploatacji – mówi Martyna Kowacka, naczelniczka Związku Harcerstwa Polskiego.
Burza w związku z „Zawiszą Czarnym” – harcerskim żaglowcem, którego armatorem była Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP – wybuchła we wrześniu 2021 roku. Byłe władze Fundacji zarzuciły swoim następców o złe zarządzanie, a kierownictwo ZHP odpowiedziało oskarżeniem o nieprawidłowości. 30 września Główna Kwatera podjęła decyzje o postawieniu CWM w stan likwidacji z uwagi na wyczerpanie się środków finansowych i majątku Fundacji, niezbędnych do prowadzenia przez nią działalności. W październiku powołany został zaś likwidator.
W związku z sytuacją odwołane zostały zaplanowane rejsy „Zawiszy Czarnego”, który od tego czasu cumuje w gdyńskim basenie Prezydenta. Ta sytuacja się jednak zmieni, ponieważ jeszcze w tym miesiącu żaglowiec znów wypłynie w rejs. 27 sierpnia na „Zawiszy Czarnym” rozpocznie się rejs Fundacji Zobaczyć Morze im. Tomka Opoki dla niewidomej młodzieży.
– Mamy nadzieję, że to oznacza powrót żaglowca do normalnej eksploatacji – mówi Martyna Kowacka, naczelniczka Związku Harcerstwa Polskiego. – Na razie mamy zaplanowane trzy rejsy, ale już prowadzimy rozmowy o kolejnych.
Jak przekonuje naczelniczka, na żaglowcu wykonano prace, żeby był gotowy do pływania i rejs był bezpieczny. Już wcześniej zmodernizowano m.in. pomieszczenia chłodni i uzupełniono wyposażenie kuchni. Rozpoczęcie eksploatacji „Zawiszy Czarnego” nie oznacza jednak ostatecznego zamknięcia Fundacji CWM ZHP, której likwidacja – jak twierdził w lutym 2022 roku Jarosław Janas, ówczesny zastępca naczelnika ZHP ds. majątku i zarządzania – miała zająć 6 miesięcy.
– ZHP nie zamknął jeszcze procesu likwidacji fundacji – mówi Kowacka. – Trudno na ten moment przewidzieć, kiedy on się zakończy – robimy wszystko, aby stało się to możliwie jak najszybciej.
Nie powstała też jeszcze w Związku Harcerstwa Polskiego osobna struktura do zarządzania żaglowcem, ale jak zapowiada jego naczelniczka jeszcze w tym miesiącu ogłoszony zostanie konkurs na osobę, które będzie prowadziła biuro armatorskie. Niedługo poznamy też pomysł na eksploatację „Zawiszy Czarnego”.
– Pewne plany i założenia mamy – podzielimy się nimi z przyszłym Biurem Armatorskim – dodaje Martyna Kowacka. – Szczegółami będziemy się w stanie podzielić, jak już będzie powołany armator „Zawiszy”.
„Zawisza Czarny”, żaglowiec Związku Harcerstwa Polskiego. Zbudowany w 1952 roku jako lugotrawler „Cietrzew”, w latach 1960-1961 przebudowany na żaglowiec dla ZHP. W 1984 roku wziął udział w akcji ratowania rozbitków żaglowca „Marques”, za co jego załoga otrzymała nagrodę Fair Play. W latach 1989-1990 odbył rejs dookoła świata.
Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP została powołana do życia przez Związek Harcerstwa Polskiego. Jej celem było m.in. prowadzenie wychowania morskiego, aktywizacja marynistyczna młodzieży oraz kształcenie harcerskich kadr wodnych. Centrum Wychowania Morskiego ZHP wywodzi się z utworzonego w 1934 roku Harcerskiego Ośrodka Morskiego w Gdyni, który po wojnie działał do 1950 roku. W 1959 roku HOM przekształcony został w Centrum Wychowania Morskiego, a jego pierwszym komendantem został Witold Bublewski. Dwa lata później podniesiono banderę na „Zawiszy Czarnym”, drugim żaglowcu harcerskim o tej nazwie. W 2011 roku CWM przekształcono w Fundację. W lipcu 2021 roku doszło do zmiany władz Fundacji, a we wrześniu postawiona została w stan likwidacji.