Finn na start
Otwarte Mistrzostwa Europy Juniorów i Seniorów w klasie Finn rozpoczną się już jutro, 4 marca w Barcelonie. Organizatorzy spodziewają się około setki zawodników z ponad trzydziestu państw, z trzech kontynentów. Na starcie zobaczymy również naszych reprezentantów.
Dla polskich zawodników mistrzostwa Europy poza imprezą rangi mistrzowskiej, będą bezpośrednim sprawdzianem przed regatami na Majorce, gdzie będą mieli ostatnią szansę na zakwalifikowanie się do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. O swoich przygotowaniach i celach wynikowych na tegoroczne mistrzostwa opowiedział nam Michał Jodłowski (AZS UW Warszawa), który w 2012 roku zdobył tytuł wicemistrza świata juniorów w klasie Finn.
– Od początku roku trenuję w Walencji. Codziennie można tu pływać w grupie 15-20 zawodników, co mam nadzieję zaprocentuje w trakcie mistrzostw Europy. W Barcelonie nie żeglowałem, ale podejrzewam, że warunki będą przypominały te znane mi z Walencji – mocny wiatr od brzegu lub słaba, zimowa bryza od morza. Zdecydowanie liczę na słaby wiatr, zawsze była to moja mocna strona. Podczas przygotowań żeglowałem również dużo w silnym wietrze, więc mam nadzieję, że i on nie sprawi mi problemów. Chciałbym poprawić swój najlepszy dotychczasowy wynik z mistrzostw Europy, czyli 20 miejsce z 2012 roku. Zaraz po wyścigach będę startował w regatach o Puchar Księżniczki Zofii na Majorce, gdzie mam nadzieję, uda nam się razem z chłopakami z reprezentacji wywalczyć miejsce dla Polski w igrzyskach. W przeciwnym wypadku będzie to smutny rok dla polskiego Finna.
Dni od 4 do 6 marca przeznaczone są na zgłoszenia do regat, pomiary sprzętu, wyścig próbny, a także na ceremonię otwarcia mistrzostw. Pierwsze wyścigi mają zacząć się w poniedziałek, 7 marca o godzinie 12. Regaty potrwają do soboty 12 marca i zakończy je wyścig medalowy dla dziesięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników po serii wyścigów flotowych.
