Kto otrzyma Srebrny Sekstant?
Jury Rejsu Roku już postanowiło komu wręczy nagrody za najlepsze żeglarskie rejsy morskie 2017 roku. Niestety my poznamy werdykt dopiero 31 grudnia.
Obrady rozpoczęły się na „Darze Pomorza” w poniedziałek 18 grudnia o godzinie 15. Przewodniczył admirał Czesław Dyrcz, a udział wzięli m.in. twórcy nagrody, dziennikarze Tadeusz Jabłoński i Zenon Gralak, wiceprezes PZŻ ds. morskich Bogusław Witkowski, dziennikarz Aleksander Gosk oraz laureaci z poprzednich lat – Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Andrzej Rościszewski i Jerzy Wąsowicz.
– Zebrałem materiały o jedenastu rejsach, które wydają się atrakcyjne, trudne lub znaczące dla polskiego żeglarstwa, wśród nich dwie pozycje sportowo-morskie – mówił Zbigniew Stosio, sekretarz jury nagrody i sekretarz generalny Polskiego Związku Żeglarskiego. – Po prezentacji kandydatur odbywa się głosowanie. Prawnie nigdy nie jest jednomyślne, a same obrady bywają burzliwe.
W tym roku jurorzy debatowali trzy godziny.
– Było spokojnie i konkretnie, rzeczowo analizowaliśmy poszczególne wnioski – mówi Bogusław Witkowski, wiceprezes PZŻ ds. morskich. – Rozpatrywaliśmy je m.in. pod kątem dobrej roboty żeglarskiej i wpływu na popularyzację żeglarstwa.
Komunikat jury nagród honorowych „Rejs Roku” zostanie ogłoszony 31 grudnia 2017 roku. Nagrody wręczone zostaną 2 marca w Gdańsku.
Historia „Rejsu Roku” sięga 1969 roku, kiedy po wokółziemskim rejsie Leonida Teligi grupa dziennikarzy – Tadeusz Jabłoński, Zenon Gralak i Kazimierz Kołodziej – postanowiła stworzyć nagrodę za najwybitniejsze osiągnięcia polskiego żeglarstwa morskiego. Pierwszy raz została przyznana rok później Andrzejowi Rościszewskiemu za opłynięcie Islandii na jachcie „Śmiały”. W kolejnych latach otrzymali ją m.in. Krzysztof Baranowski, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz i Dariusz Bogucki. Nagrodę za 2016 rok otrzymał Szymon Kuczyński za wokółziemski rejs na jachcie „Atlantic Puffin”.
