Polski jacht „Ocean A” wyrusza na arktyczną wyprawę
Kolejna polska jednostka podejmuje wyzwanie żeglugi w surowych wodach kanadyjskiej Arktyki. W czwartek, 6 marca, ze Szczecina wypływa jacht „Ocean A” pod dowództwem kapitana Andrzeja Górajka.
– W godzinach wieczornych ruszamy ze Szczecina, by przez Svalbard, Islandię i Grenlandię dotrzeć do Arktyki – mówi kapitan Górajek.
Plan wyprawy zakłada żeglugę od Morza Baffina do Morza Beauforta i z powrotem – wszystko w ramach jednego sezonu nawigacyjnego. Choć załoga nie planuje pełnego przejścia legendarnej drogi łączącej Atlantyku z Pacyfikiem, czeka ich podwójne pokonanie zdradliwych arktycznych wód. Przed nadejściem zimy zamierzają wrócić do Grenlandii.
Kluczowy etap podróży rozpocznie się 29 lipca 2025 roku w Upernavik na Grenlandii. Pierwszy etap zakończy się w kanadyjskim Cambridge Bay, skąd żeglarze ruszą do Tuktoyaktuk nad Morzem Beauforta. Ostatnia część wyprawy prowadzić będzie z powrotem na Grenlandię. Jej finał zaplanowano na 3 października w Nuuk. W sumie załoga pokona około 4300 mil morskich.
Załoga jachtu „Ocean A” to doświadczeni żeglarze związani ze szczecińskim środowiskiem żeglarskim. Od 2012 roku skupiali się na szkoleniu i egzaminowaniu kandydatów na państwowe patenty żeglarskie, a ich działalność opierała się na flocie jednostek takich jak „Avis” (8 metrów), „Ran” (12 m.) czy „Triskel” (10 m).
W 2015 roku do eksploatacji wszedł 23-metrowy jacht wyprawowy „Ocean A”, który od tamtej pory systematycznie eksploruje północne akweny. W 2017 roku jednostka dotarła na Grenlandię, a rok później na Svalbard.
– Największym dotychczasowym osiągnięciem jachtu „Ocean A” była wyprawa w 2018 roku, kiedy udało nam się dotrzeć aż do 79°40’ szerokości geograficznej północnej, żeglując wzdłuż wschodnich wybrzeży Grenlandii – wspomina kapitan Górajek, żeglujący nieprzerwanie od 1974 roku. – Teraz też mamy nadzieję, że nasza wyprawa się powiedzie.


