< Powrót
15
listopada 2018
Tekst:
Dariusz Olejniczak
Zdjęcie:
UKŻ Lamelka
sezon

Pomorskie kluby podsumowują sezon 2018 – UKŻ Lamelka Kartuzy

Mijający rok był dla pomorskich klubów okresem wytężonej pracy i realizacji wielu ambitnych i fascynujących projektów. Teraz przyszedł czas na podsumowania klubowych dokonań i wyznaczanie celów na przyszły sezon. Dziś o takie podsumowanie poprosiliśmy Hannę Kajetę, komandora UKS Lamelka Kartuzy.

– Jakie są najważniejsze sportowe osiągnięcia Lamelki w mijającym roku?

– Zdobyliśmy dwa medale w klasie Cadet, punktowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Paweł Kajeta i Tymoteusz Rutkowski wywalczyli złoto mistrzostw Polski w sprincie, a trzecie miejsce na olimpiadzie młodzieży zajęli Hubert Kurjańczyk i Weronika Marszalik.

– Klasa Cadet jest mocną stroną Lamelki.

– Jest jedną z kilku mocnych stron. Realizujemy program szkoleniowy w tej klasie, ale nie tylko. Startowaliśmy w mistrzostwach świata i w olimpiadzie młodzieży. Uzyskaliśmy łącznie 37 punktów ministerialnych. To dużo w porównaniu z poprzednimi wynikami, kiedy mieliśmy po siedem, osiem punktów. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo widać efekty naszej pracy.

– W jakich jeszcze regatach startowali zawodnicy i zawodniczki Lamelki?

– W tegorocznej edycji Żeglarskiego Pucharu Kaszub zajęliśmy pierwsze miejsce. Organizowaliśmy Puchar Burmistrza Kartuz. Równocześnie rozwijamy klasę Optimist. Robimy wszystko, żeby nasze aktywności sprawnie pospinać, uszeregować. Nie zawsze to się udaje w stu procentach, ale ostateczny bilans wychodzi dodatni. Działamy na kilku polach, jednak głównym aspektem naszej działalności i celem nadrzędnym jest upowszechnianie żeglarstwa. To się udaje. W mijającym roku przez nasz klub przewinęła się setka dzieci. To jest narybek, z którego na pewno wyłonią się zawodnicy odnoszący w przyszłości sukcesy. Angażujemy się w programy edukacyjne. Jednym z nich jest na przykład „Matematyka pod żaglami”, przy współpracy z Centrum Inicjatyw Edukacyjnych w Kartuzach i Kartuskim Centrum Kultury. W minionym sezonie kontynuowaliśmy udział w tym przedsięwzięciu.

– No właśnie, znakiem rozpoznawczym Lamelki jest żeglarstwo i sportowa aktywizacja najmłodszych.

– Tak, praca u podstaw jest najważniejsza. Trzeba pracować z dziećmi, żeby później myśleć o jak najlepszych osiągnięciach sportowych, medalach i pucharach. My po prostu krzewimy kulturę fizyczną oraz sport poprzez żeglarstwo i zależy nam właśnie na tych najmłodszych żeglarzach. Nasz klub jest czymś w rodzaju kuźni talentów dla klubów żeglarskich w obrębie Trójmiasta. Mamy sporo wychowanków, którzy teraz trenują na przykład w Gdyni i odnoszą sukcesy sportowe. Wśród nich jest Iza Satrjan, zawodniczka klasyfikowana w pierwszej dziesiątce w klasie Laser Radial, jest Sławek Plichta z sukcesami startujący w klasie 505, są Dawid i Patryk Płotkowie ścigający się na Omegach. A to przecież nie wszyscy nasi wychowankowie, którzy „poszli w świat”. Za sukcesami tych zawodników i klubów kryje się nasza praca u podstaw i to nas bardzo cieszy.

– A jakie są klubowe plany na przyszły sezon?

– Kontynuacja imprez, które organizowaliśmy do tej pory oraz przygotowanie i starty zarówno w mistrzostwach świata klasy Cadet, jak i w olimpiadzie młodzieży. Poza tym udział w projektach, o których wspomniałam wcześniej. Poza Matematyką pod Żaglami, jest też żeglarska wersja programu Dzieciaki Bystrzaki, w której uczniowie będą mogli poszerzyć swoją wiedzę żeglarską, korzystając z naszego zaplecza i wiedzy naszych instruktorów. To z pewnością wpisuje się w szeroki wachlarz działań rozumianych jako edukacja żeglarska czy edukacja morska. Chcemy też, żeby jak najprężniej funkcjonowało Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu w Złotej Górze, żeby ludzie tam wracali. Udawało się to osiągać w minionym sezonie i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.

– Do tego potrzebna jest kadra instruktorska, doświadczeni trenerzy…

– Staram się wychować sobie współpracowników. Iza Satrjan robi kurs młodszego instruktora żeglarstwa i mam nadzieję, że będzie mnie wspierać. Chciałam też zaangażować do pracy trenerskiej Sławka Plichtę, jednak on zajął się sportem, a poza tym pracuje. Niestety, nie byłby w stanie pełnić dodatkowo funkcji instruktora. Jednak jestem dobrej myśli. Dwie kolejne osoby są w trakcie robienia kursu instruktorskiego i mam nadzieję, że będą dla nas istotnym wsparciem.

Uczniowski Klub Żeglarski „Lamelka” powstał w 20016 r. dzięki grupie zapaleńców, którzy postanowili reaktywować bogate, wywodzące się z okresu przedwojennego tradycje żeglarskie w rejonie Kartuz. Wśród nich byli Mirosław Plichta, miłośnik żeglarstwa i pierwszy sponsor klubu oraz trener Teofil Kaczmarek. W 2011 roku utworzono Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu ze stanicą na jeziorze Wielkie Brodno. Właśnie nad ten akwen, do miejscowości Złota Góra, przeniesiono szkółkę żeglarską i działalność „Lamelki”. Klub organizuje żeglarskie szkolenia dzieci i młodzieży, letni wypoczynek, udział zawodników i zawodniczek w regatach. Poza sezonem, z wyjątkiem grudnia i stycznia, wychowankowie klubu uczestniczą m.in. w zajęciach na basenie, zajmują się konserwacją sprzętu i przygotowaniem go do kolejnego sezonu. Z oferty klubu korzystają dzieci z Kartuz i okolicznych miejscowości leżących nad jeziorem Wielkie Brodno. Najmłodsi podopieczni mają cztery lata, choć najczęściej przyjmowane są dzieci pięcio- i sześcioletnie.

Kontakt:
Baza szkoleniowa: Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu na Złotej Górze (j. Wielkie Brodno)
ul. Żeglarska 4
tel. (58) 685-40-50 lub 509-980-780
e-mail: hanna.kajeta@gmail.com
Strona klubu

Co myślisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0