Słyszeliście o… Irenie Dybek?
Nazywano ją „Perłą Oceanu” i „Pierwszą Damą Floty Atlantyckiej”. Zasłynęła podczas drugiej wojny światowej służąc w Polskiej Marynarki Handlowej.
Była członkiem załogi „Kromania”, który zasłynął ucieczką z francuskiego Dakaru. Tego samego, o którym mówiono, że „nie strzela tylko z komina”.
Kapitanem statku był mąż Ireny Dybek Tadeusz. O jej odwadze krążyły legendy. Przeżyła niebezpieczne atlantyckie konwoje, bombardowania niemieckiego lotnictwa i ataki U-Bootów. W razie potrzeby stawała do walki przeciwko wrogowi ramię w ramię z innymi marynarzami.
Pochodziła z Wielkopolski, po wojnie wróciła do Polski, zmarła w 1995 roku w Poznaniu. Warto też zauważyć, że Irena Dybek nie była jedyną Polką, która narażała swoje życie służąc na pokładach statków podczas drugiej wojny światowej. W polskiej flocie handlowej zatrudnionych ich było czterdzieści.
