< Powrót
8
kwietnia 2016
Tekst:
Dariusz Olejniczak
Zdjęcie:
Fb Karolina Winkowska

Karolina Winkowska: Lubię dobry wiatr

Zaczęła sezon od wygrania pierwszych zawodów Pucharu Świata IKA w kitesurfingowej konkurencji freestyle, które odbyły się w marcu w Egipcie. Z trzykrotną mistrzynią świata rozmawiamy o jej wielkiej pasji.

– Trzeci tytuł mistrzyni świata to nie tylko potwierdzenie twojej trwałej dominacji w kitesurfingu, ale i efekt ciężkiej pracy. Co trzeba zrobić, żeby osiągnąć taki poziom w tej dyscyplinie?

– Trenuję na całym świecie, na różnych akwenach i przy różnej sile wiatru praktycznie przez cały rok. W kitesurfingu, jak w żeglarstwie, pogoda ma duże znaczenie i często może nas nieźle zaskoczyć. Dlatego trzeba być przygotowanym na różne warunki.

– Czym wyróżnia się freestyle spośród innych konkurencji kite?

– Freestyle, czyli ewolucje w powietrzu, to najbardziej dynamiczna dyscyplina kitesurfingu. Kiedy jesteśmy w powietrzu (w ciągu 2-3 sekund ), musimy wykonać jak najbardziej skomplikowaną ewolucję.  Są to obroty w różnej osi, przełożenie drążka od latawca za plecami, czy łapanie deski.

– Ewolucje opracowujesz sama?

– Tak, sama decyduję co ćwiczę i co wykonuję w trakcie zawodów. Zdarza się, przy niesprzyjających warunkach pogodowych, że muszę zrobić łatwiejszą ewolucję, żeby ją czysto wykonać, bo w kitesurfingu oprócz trudności manewru, bardzo ważne jest poprawne jego wykonanie.

– Jak wiele czasu spędzasz na startach i treningach za granicą?

– Cały rok. Do domu wracam jedynie na kilka dni po zawodach czy treningach.

– Jakie akweny najbardziej lubisz?

– Lubię pływać wszędzie, gdzie jest dobry wiatr. I zawsze cieszę się na kolejny wyjazd. Ale moje topowe miejsca to Hel, Egipt i Australia.

– Czy zawodniczka z twoją pozycją ma jeszcze z kim rywalizować?

– Mnie w gruncie rzeczy jest trudniej. Dużo łatwiej być goniącym, bo on widzi, w którym kierunku biec…

 A widzisz w Polsce swoje następczynie?

– Na razie nie, ale wiem, że to kwestia czasu.

– Sukces to także budżet. Podejrzewam, że teraz nie masz z tym problemów, a jakie były początki?

– Na początku było ciężko. Dlatego zaczęłam tak dobrze pływać.

– Czy masz czas na „tradycyjne” żeglowanie?

– Czas mam na wszystko, to jest tylko kwestia chęci. 

– A twoje plany na ten sezon?

– Ambitne. Zapisałam się do dwóch tur Pucharu Świata – we freestylu i w sliders.

Winkowska2 fbKarolina Winkowska urodziła się 13 października 1990 r. w Warszawie. Przygodę z żeglarstwem zaczynała od windsurfingu, który  w młodości uprawiał jej ojciec Piotr. Kitesurfingiem zajmuje się od 2004 roku. W latach 2012, 2014 i 2015 zdobyła mistrzostwo świata w konkurencji freestyle.

Co myślisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0