
Nastolatki ze Stężycy pojadą na mistrzostwa świata!
Wiktoria Krauza oraz Filip Nowak, żeglarze klasy Cadet z Żeglarskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego w Stężycy zakwalifikowali się do mistrzostw świata, które w lipcu odbędą się w belgijskim Nieuwpoort.
Wiktoria, która ma zaledwie 12 lat i Filip, który ma 15 lat, wywalczyli też nominacje do kadry narodowej i będą reprezentować Polskę w Belgii. Młodzi żeglarze trenują na co dzień w ŻUKS w Stężycy pod okiem trenera Rafała Kranciszewskiego. Żeby odnieść ten sukces musieli walczyć w regatach kwalifikacyjnych w Ostródzie, Piszu oraz Suwałkach. Oprócz Wiktorii i Filipa kwalifikację do mistrzostw Polski w sprintach wywalczyli także Jakub Klasa i Jan Cimiengo, także ze stężyckiego klubu.
– Wiktoria Krauza i Filip Nowak rozpoczęli swoją przygodę z żeglarstwem w Uczniowskim Klubie Żeglarskim Lamelka w Kartuzach – mówi Hanna Kajeta, która współkieruje tym klubem, jest także koordynatorką Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu w Brodnicy Górnej i sekretarzem zarządu Pomorskiego Związku Żeglarskiego.
– Filip przeszedł do klubu w Stężycy w tym roku. Tam jest bardziej zaawansowana grupa młodzieży, trenująca od kilka lat w Cadecie. Wspólnie podjęliśmy decyzję, że Filip będzie właśnie tam trenował – dodaje.
Filip Nowak chodzi do Szkoły Podstawowej nr 2 w Kartuzach, a Wiktoria Krauza uczęszcza do Katolickiej Szkoły Podstawowej w Kartuzach.

Wiktoria Krauza i Filip Nowak z nominacjami do kadry narodowej. Fot. Materiały prasowe.
– Pracując u podstaw, skupiliśmy się na naborach do klasy Optimist, a z niej do Cadeta – dodaje Hanna Kajeta. – Ten rok będzie poświęcony pracy nad ułożeniem tych zawodniczek i zawodników.
Kajeta podkreśla także bardzo dobre relacje między UKŻ Lamelka i ŻUKS Stężyca. To dzięki niej można dziś mówić o sukcesach młodych pomorskich żeglarzy.
To nie jest pierwszy sukces kartuskiego klubu działającego od 2006 roku. Żeglarze tego klubu wywalczyli brązowy medal mistrzostw świata w klasie Cadet zdobyty przez Pawła Kajetę i Tymoteusza Roszkowskiego w 2019 roku. Bartłomiej Szlija jest wicemistrzem świata juniorów w klasie 470 z 2022 roku. Z UKŻ Lamelka wywodzą się też Izabela Satrian, która teraz z powodzeniem startuje w klasie Foil oraz dobrze rokująca deskarka Kalina Szostek.
Dobre relacje kartuskiego i stężyckiego klubu potwierdza trener czwórki zawodników Rafał Kranciszewski.
– W ogóle dzięki pomocy gminy Stężyca i zaangażowaniu rodziców nasz klub może istnieć – mówi.
Warto podkreślić, że ten szkoleniowiec, jako jedyny, pracuje w Stężycy z dziesiątką bardzo młodych żeglarzy tworzących pięć załóg w klasie Cadet. Na co dzień żeglarze ŻUKS, który istnieje od 2016 roku trenują na Jeziorze Raduńskim Górnym w Stężycy. Zdaniem trenera wszyscy zaangażowani w klub tworzą bardzo zgraną grupę, która umiejętnie się uzupełnia. Klub ma już dobrą markę, bo o możliwość zapisania i zajęć dla swoich dzieci pytają np. rodzice z Gdańska.
Kwalifikacja do kadry i mistrzostw świata to, jak dotąd, jeden z dwóch największych sukcesów młodego stężyckiego klubu. W 2019 roku awans do mistrzostw świata wywalczyła załoga w klasie Cadet: Marcin Jarczewski i Julia Czapiewska.
Wiktoria Krauza jest załogantką w grupie prowadzonej przez Kranciszewskiego już trzeci sezon. Wraz z Filipem Nowakiem świetnie się rozumieją na łódce. Na przeszkodzie nie stanęła nawet wcześniejsza kontuzja Filipa.
– Filip miał złamaną rękę dlatego w pierwszych regatach kwalifikacyjnych do kadry narodowej w Ostródzie nie mógł wystąpić – mówi trener, który w stężyckim klubie rozpoczął pracę cztery lata temu. – W dwóch kolejnych kwalifikacjach poszło już na tyle dobrze, że udało się wywalczyć miejsce w kadrze.
Trener Kranciszewski informuje, że o ostatecznym wyniku decydują dwie najlepsze eliminacje załogi spośród trzech, w których bierze ona udział. Na mistrzostwa świata w Nieuwpoort (20-28 lipca) każde startujące państwo ma siedem miejsc i właśnie to 7. miejsce spośród polskich załóg w kwalifikacjach wywalczyli Filip i Wiktoria.
Warto też dodać, że Wiktoria i Filip są członkami pomorskiej Kadry Wojewódzkiej.