
Polacy w ME Laser 4.7 – dziewczęta nieźle, chłopcy gorzej…
Dwa dzisiejsze (20 lipca) wyścigi przyniosły spore zmiany w klasyfikacji generalnej dziewcząt w Mistrzostwach Europy w klasie Laser 4.7, które rozgrywane są w ramach regat Volvo Gdynia Sailing Days 2015. Nową liderką została Hiszpanka Paula Lissorgues Egea. Wśród chłopców prowadzenie utrzymał Włoch Alberto Tezza.
O ile wczoraj w gdyńskich mistrzostwach dominowali reprezentanci Italii, o tyle w poniedziałek w dwóch kolejnych startach do głosu doszli przedstawiciele innych nacji. Bardzo dobrze radził sobie zwłaszcza Turek Onur Mandalinci, który jako jedyny zdołał wygrać dwa wyścigi (zawodnicy rywalizują podzieleni na trzy floty, dziewczyny ścigają się w jednej grupie), dzięki czemu awansował o siedem pozycji – z dziewiątej na drugą. Prowadzenie utrzymał jednak Włoch Alberto Tezza, który był pierwszy i drugi. Na trzecie miejsce spadł jego rodak Guido Gallinaro.
Z kolei wśród dziewcząt supremację zawodniczek z Półwyspu Apenińskiego, które po niedzielnych zmaganiach zajmowały dwie czołowe lokaty (pierwszą Elisa Navoni, a drugą Federica Cattarozzi), przerwała Paula Lissorgues Egea. Hiszpanka była co prawda w pierwszym starcie szósta, ale czwarty wyścig zakończył się jej triumfem, dzięki czemu została nową liderką mistrzostw. Na tym nie koniec zmian wśród dziewcząt. Na drugą pozycję, z trzeciej, przesunęła się Rosjanka Anastazja Saburowa, a na najniższy stopień podium spadła Navoni. Z kolei Cattarozzi sklasyfikowana jest na szóstym miejscu.
W porównaniu do niedzielnych startów nieznaczny regres zanotowali Polacy. Najlepsza z Polek Wiktoria Gołębiowska (MOS SSW Iława) zajmuje 18 lokatę. 19 jest Wiktoria Lehmann (AZS Poznań), 31 Katarzyna Harc (TS Kuźnia Rybnik), a 33 Karolina Mikulec (KŻ Horn Kraków). W stawce chłopców najwyżej z Polaków jest sklasyfikowany na 35 miejscu Damian Kosmalski (CHKŻ Chojnice). Szymon Kowalski (TKŻ Toruń) plasuje się na 47 pozycji, Marcel Marciniak (AZS Poznań) na 56, a na 58 Wojciech Kamiński (JKW Poznań).
– Dziewczyny spisują się nawet lepiej niż zakładałem – mówi trener kadry do 15 lat Mateusz Hanke. – Nasze kadrowiczki nie odstają drastycznie od zawodniczek plasujących się w czołówce, natomiast w swojej kategorii wiekowej, czyli do 16 lat zajmują miejsca piąte i szóste. W dodatku Wiktoria Lehmann, która sklasyfikowana jest na 19 pozycji, jest najmłodszą zawodniczką w pierwszej „30” mistrzostw.
Według polskiego szkoleniowca zdecydowanie poniżej oczekiwań wypadają natomiast chłopcy. Z zawodników objętych szkoleniem centralnym najwyżej plasuje się Wojciech Klimaszewski (MBSW/UKŻR Giżycko), który jest 74.
– Trzeba podkreślić, że w reprezentacji znajdują się zawodnicy urodzeni w roku 2000 i młodsi, natomiast starsi startują w Gdyni na własną rękę – wyjasnia Hanke. – Wiatr był dzisiaj zmienny i wydawało się, że w tych warunkach nasi kadrowicze, którzy pod względem kondycyjnym oraz merytorycznym przygotowani są bardzo dobrze, będą sobie skutecznie radzić. Wypadli jednak wyjątkowo słabo. Spodziewałem się po nich lepszych wyników, aczkolwiek do końca regat zostały jeszcze cztery dni i postaramy się poprawić swoje lokaty. Wydaje mi się, że naszym zawodnikom brakuje międzynarodowego obycia. W tym roku wzięliśmy udział tylko w jednych zagranicznych zawodach – było to w kwietniu w Pucharze Europy na włoskim jeziorze Garda. Same krajowe starty nie zastąpią jednak rywalizacji w gronie najlepszych zawodników klasy Laser 4.7
Szczegółowe wyniki: http://www.gdyniasailingdays.org/pl/wyniki/