< Powrót
14
października 2015
Tekst:
Jędrzej Szerle
Zdjęcie:
Tadeusz Lademnn

Trofea polskich żeglarzy: Dookoła świata na Mirandzie

Nie był pierwszym polskim samotnikiem, a jego rejs nie należał do pionierskich – mimo to Zbigniew Puchalski i jego wokółziemska wyprawa na jachcie „Miranda” stanowią dziś legendę polskiego żeglarstwa.

Zbigniew Puchalski już pod koniec lat 60., po przeprowadzce do Gdyni i rozpoczęciu pracy w Stoczni im. Komuny Paryskiej, rozpoczął samotne rejsy. Najpierw były wyprawy na jachcie „Monsun”, jednak żeglarz wiedział, że do większej wyprawy potrzebował będzie własnego jachtu – jak Leonid Teliga. Puchalski, dzięki wsparciu gdyńskiej stoczni i Yacht Klubu „Stal” zdołał nabyć za bezcen jacht „Orkan”, który był właśnie wycofywany z użytku.

Puchalski plakietka rejs wokolziemski Tadeusz Lademann Zbudowaną w 1935 roku według projektu Rasmussena jednostkę użytkowały kolejno: Związek Wojskowych Klubów Morskich, Ośrodek Szkolenia Żeglarskiego w Jastarni i w końcu Yacht Klub „Stal”. Po 30 latach służby morskiej jacht był jednak mocno zniszczony i w 1968 roku zadecydowano o jego kasacji. Tak się jednak nie stało – jednostką zainteresował się Zbigniew Puchalski i dzięki poparciu żeglarzy ze „Stali” otrzymał kadłub za darmo jako bezwartościowy.

Posiadanie własnego jachtu było wielkim atutem przed zbliżającymi się regatami OSTAR 72, w których po raz pierwszy mieli wystartować Polacy. Kolejną sprzyjającą okolicznością było wsparcie Stoczni im. Komuny Paryskiej, dzięki czemu Puchalski mógł wyremontować jednostkę i wprowadzić niezbędne poprawki. Po gruntownym odnowieniu jacht otrzymał też nowe imię – „Miranda” – na cześć samosteru Francisa Chichestera.

Pierwszy rejs przez Atlantyk Puchalski odbył w 1971 roku. Wyprawa nie była łatwa, ale jacht pokazał, że radzi sobie w trudnych warunkach. Rok później tylko to potwierdził – Puchalski na regatach OSTAR 72 zajął na nim 32 miejsce na 55 startujących jachtów. Kolejnymi ważnymi doświadczeniami był udział w regatach wokółziemskich The Whitbread Round the World Race w latach 1973-1974, w których płynął na „Copernicusie” pod dowództwem Zygfryda „Zygi” Perlickiego oraz atlantyckich regatach AZAB-75.

Najsłynniejszym osiągnięciem żeglarza był jednak wielki rejs wokół ziemski, rozpoczęty w 1976 roku. Zbigniew Puchalski połączył go z udziałem w kolejnych regatach OSTAR, w których zajął 15 miejsce w swojej klasie, a później skierował się w stronę kanału panamskiego. Spokojna wyprawa trwała cztery lata, a żeglarz z Jacht Klubu Morskiego „Gryf” miał okazję zwiedzić Australię i Oceanię. Rejs zakończył dopiero 6 września 1980 roku.

Choć rejsowi nie nadano wielkiego rozgłosu, to żeglarz otrzymał nagrodę Conrada, a pamiątką z rejsu była okolicznościowa plakietka, która pokazuje trasę wyprawy i jej daty. Po powrocie Puchalski nie zagrzał długo miejsca w Polsce – już rok później wyemigrował do Australii, gdzie mieszkał aż do śmierci w 2014 roku.

Co myślisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

PODZIEL SIĘ OPINIĄ