< Powrót
28
sierpnia 2024
Tekst:
Adam Mauks
Zdjęcie:
Tadeusz Lademann

„Opole” skończy w Gdańsku rejs dookoła Islandii

Już w sobotę 31 sierpnia o godz. 15 w gdańskich Górkach Zachodnich rejs pod nazwą „Opole Around Iceland” zakończy kapitan Andrzej Kopytko z załogą.

– Płyniemy w kierunku Helu, po drodze jeszcze prawdopodobnie odwiedzimy Bornholm i w sobotę chcemy przypłynąć do Górek Zachodnich – mówi Andrzej Kopytko. – O godz. 15 planujemy wpłynąć do mariny Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku, skąd wypływaliśmy w rejs.

Rejs dookoła Islandii „Opole” zaczęło 6 czerwca 2024 roku i wszystko wskazuje na to, że zakończy się w planowanym terminie.

– Mieliśmy w tym rejsie dwa cele – dodaje Andrzej Kopytko. – Pierwszym było okrążenie Islandii, a drugim przekroczenie koła podbiegunowego. Oba udało się zrealizować. To okrążenie Islandii odbyło się na poziomie Wysp Owczych, gdzie zamknęliśmy pętlę. A koło podbiegunowe przekroczyliśmy dwa razy płynąc nad wyspą Grimsey  położoną na północ od Islandii, którą przecina koło podbiegunowe.

Trasa rejsu jachtu „Opole”.

Zdaniem kapitana jachtu „Opole” kiedy człowiek zmienia otoczenie zawsze wrażenie zobaczenia czegoś nowego jest szczególnie cenne. Sama Islandia jest bardzo różna, urozmaicona, od zielonych łąk, poprzez wodospady, a kończąc na czarnych wulkanicznych plażach, a nawet czerwonych, filmowych, przestrzeniach.

Bardzo małe zaludnienie powoduje wrażenie bycia sam na sam z przyrodą. Wszelkie ryby i stworzenia, które towarzyszyły załodze „Opola” na czele z maskonurami (ptaki wodne z rodziny alk) – to było zaskakujące i zapierające dech w piersiach. Połowa populacji maskonurów na Islandii zamieszkuje wysepkę Grimsey.

– Ta wyspa wręcz trzęsie się od maskonurów – opowiada kapitan Kopytko. – Tymi widokami i odgłosami można się fantastycznie „naładować”. Na Grimsey mieszka chyba 16 mieszkańców, mają sklep, który jest czynny godzinę, mają dwie knajpy, żyjące z turystów w sezonie letnim, ale przede wszystkim mają basen, co nas bardzo zaskoczyło. Grimsey potwierdza to, że baseny na Islandii są w każdej miejscowości. Jest otwarty godzinę w ciągu dnia, tam wszyscy się spotykają i się grzeją, korzystając z geotermii.

Maskonury na Grimsey. Fot. Andrzej Kopytko

Problemy techniczne podczas rejsu oczywiście były, ale załoga „Opola” była na nie przygotowana.

– To nie były jakieś poważne usterki, które by nas wyłączyły z realizacji planu – dodaje Andrzej Kopytko. – Mamy za sobą ponad 4000 mil, a ten północny Atlantyk między Stavanger z Wyspami Owczymi i Islandią trochę dawał nam w kość. Tego obszaru nigdy nie można bagatelizować, wokół Islandii cały czas są niże i one potrafią zaskoczyć. Daliśmy jednak radę, jacht wytrzymał trudy rejsu i teraz wszyscy zapraszamy w sobotę do Górek Zachodnich.

Rejs „Opola” dookoła Islandii zaczął się w Gdańsku 6 czerwca 2024 roku o godz. 17. Składał się z pięciu etapów (z Polski do Stavanger, ze Stavanger do Reykjaviku, potem okrążenie Islandii, a czwarty i piaty etap to już powrót do Polski). W wyprawie, wraz z kapitanem Andrzejem Kopytko, wzięło udział 14 osób.

Patronem rejsu jest Pomorski Związek Żeglarski i portal Żeglarski.info.

Strona internetowa wyprawy

Konto na Facebooku

Co myślisz o tym artykule?
+1
6
+1
0
+1
2
+1
1
+1
1
+1
0
+1
0