
Augustów od lat na żeglarskiej mapie Polski
Jezioro Necko blisko centrum miasta, Jezioro Białe nieco na obrzeżach, a jezioro Sajno za pobliskim lasem. Do tego rzeka przepływająca przez sam środek miejscowości, rozdzielająca się na dwa kanały – Augustowski oraz Bystry. To pokazuje, że Augustów to bardzo dobre miejsce do uprawiania żeglarstwa. Możliwości na to dają m.in. Yacht Klub Polski Augustów, MOS Augustów, tutejszy oddział PTTK czy Oficerski Yacht Club Resort & Spa.
Historia augustowskiego żeglarstwa sięga lat 30. XX wieku, kiedy powstał tam Yacht Klub Polski Augustów. Klub obchodził rok temu 90. rocznicę swojego powstania, ale jego działalność miała długą przerwę. Został on założony w 1933 roku, a w 2023 roku grupa żeglarzy pod przewodnictwem wieloletniego instruktora PZŻ Roberta Dąbrowskiego, trenera i pasjonata żeglarstwa postanowiła wyodrębnić się i reaktywować tutejszy YKP.

Związkowe Regaty Żeglarskie w Augustowie w sierpniu 1934 roku. Fot. ykpaugustow.pl
“Zbiegiem różnych okoliczności w 2016 roku znaleźliśmy przyjazną przystań do realizacji naszych pasji na Dąbku nad Jeziorem Białym. Dokładnie tam, gdzie wcześniej swą działalność prowadził przedwojenny Yacht Klub Polski oddział w Augustowie. 17 listopada 2023 roku na zebraniu założycielskim wybraliśmy komitet, który został upoważniony do rejestracji powołanego Yacht Klubu Polski Augustów. W oparciu o dotychczasowy statut UKS Akademii Augustów i statut YKP przyjęliśmy statut YKP Augustów” – czytamy na stronie klubu.
18 listopada 2023 roku w Warszawie na zebraniu Zarządu Głównego YKP podjęta została uchwała o uznaniu augustowskiego klubu za spadkobierców i kontynuatorów idei przedwojennego Yacht Klubu Polski Augustów. Obecnie prowadzone jest tam szkolenie na jachtach klasy Optimist oraz na deskach windsurfingowych.

Optimisty i Omegi na wodzie Jeziora Białego w Augustowie. Fot. ykpaugustow.pl
– Przed laty żeglarstwo w Augustowie było prężną dyscypliną sportową – mówi komandor augustowskiego YKP Robert Dąbrowski. – Chcemy przywrócić jej świetność w naszym mieście, szkoląc i zarażając przyjemnością z żeglowania także osoby, które ukończyły 14 lat i chcą uzyskać patent żeglarza jachtowego.
Poza szkoleniem, Yacht Klub Polski Augustów organizuje regaty z cyklu Podlaskiej Ligi Żeglarskiej na jachtach klasy Omega Standard.
– W tym roku przypadła nam organizacja siódmej edycji tej imprezy – dodaje nasz rozmówca. – Przeważnie zbiera się na starcie od 10 do 15 załóg, ale w tym roku liczymy na rekordową frekwencję. Ponadto z roku na rok poziom sportowy zawodników systematycznie się podnosi. Efektem tego jest to, że reprezentanci naszego regionu potrafią zająć czołowe miejsca na mistrzostwach Polski. To daje ogromną satysfakcję.
Wracając do historii, augustowski klub był trzecim Yacht Klubem Polski, jak pojawił się na mapie naszego kraju. Po 17 września 1939 roku do Augustowa wkroczyli Sowieci i willa YKP na Dąbku stała się dla nich magazynem żywności oraz odzieży. Z kolei po pojawieniu się wojsk niemieckich hitlerowcy zamienili dworek klubowy na szpital polowy.

Wzmianka historyczna o Yacht Klubie Polski Augustów. Fot. ykpaugustow.pl
W latach 1949-1951 nastąpił krótkotrwały rozwój klubu, ale w kolejnych latach władza ludowa nakazała zlikwidować wszystkie kluby żeglarskie. W efekcie majątek YKP w Augustowie został przejęty przez Ligę Przyjaciół Żołnierza, przekształconą następnie w Ligę Obrony Kraju.
– Próbowałem doszukać się ostatecznej daty zakończenia działalności tutejszego YKP, ale nigdzie nie mogłem znaleźć tych informacji – przyznał Robert Dąbrowski.
Zanim doszło do reaktywacji klubu, w 2016 roku na cyplu Dębek nad Jeziorem Białym pod skrzydłami UKS Akademii Augustów została utworzona przyjazna przystań do realizacji żeglarskich pasji. Był to początek drogi, która znalazła swój finał w listopadzie 2023 roku.
Oficerski Yacht Club RP – historia i duży potencjał
Historia augustowskiego żeglarstwa to także inny ośrodek nad Jeziorem Białym, Oficerski Yacht Club RP. Jest to jedyny obiekt turystyczny w tej części kraju, powstały w latach 30. XX wieku w nurcie tzw. architektury okrętowej. Stanowi on przykład architektury modernistycznej oraz wyjątkową wartość historyczną ze względu na jego twórcę – architekta Juliusza Nagórskiego.
20 hektarów półwyspu otoczonego z trzech stron wodami jeziora to wyjątkowa przestrzeń do wypoczynku i aktywności. Klub stanowił centrum życia towarzyskiego i rekreacyjnego oficerów Wojska Polskiego. Jego działalność rekreacyjna i wypoczynkowa przetrwała do dnia dzisiejszego.

Oficerski Yacht Club w Augustowie w 1936 roku. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Ośrodek powstał z inicjatywy oficerów Wojska Polskiego. Augustów z jego jeziorami i bujnymi lasami był idealnym miejscem na powstanie takiego projektu.
W błyskawicznym tempie, od 20 sierpnia do 20 listopada 1934 r., 400 robotników z grodzieńskiej firmy H. Prudowskiego, pod nadzorem inż. Stanisława Domaszewskiego, wzniosło obiekty w stanie surowym. Lokalna prasa w 1934 r. pisała: „zużyto cegieł 1600000 sztuk, cementu 650 ton, belek żelaznych 55000 kg, wapna 90 ton oraz spore ilości kamienia, piasku i drewna”.
W 1935 roku zbudowano tu przystań oraz obiekty rekreacyjne przeznaczone dla oficerów i ich rodzin, które szybko stały się miejscem wypoczynku. Baseny portowe wykopali saperzy, pobudowano port na tabor wioślarski, nabrzeże obudowano pomostami. Wydrążono studnię artezyjską. Klub oferował szkolenia żeglarskie, organizował regaty, a także inne imprezy.

Samochody delegatów litewskich i polskich pod budynkiem ośrodka w marcu 1938 roku. Fot. Oficerski Yacht Club Resort & Spa
7 lipca 1935 roku oddano do użytku i podniesiono banderę w wytwornym ośrodku wczasowym. Budowa klubu wpisywała się także w szerokich działaniach II Rzeczypospolitej, mających na celu rozwój polskiego żeglarstwa i marynarki wojennej. Mimo że Augustów jest położony z dala od morza, tutejsze jeziora oferowały doskonałe warunki do rozwijania sportów wodnych. Oficerowie Wojska Polskiego mogli w ten sposób doskonalić swoje umiejętności żeglarskie, co stanowi wartość nie tylko rekreacyjną, ale także szkoleniową.
Przez kilka lat, aż do wybuchu II wojny światowej, klub prężnie się rozwijał i gościł elitę wojskową z całego kraju. Niestety podczas wojny został zamknięty, a wiele budynków zniszczono lub zajęto na potrzeby okupantów i wykorzystywano je jako szpital, dom sanatoryjny i bazę wojskową.

Zatoczka jachtowa przed budynkiem ośrodka i jego obecny wygląd. Fot. Oficerski Yacht Club Resort & Spa
W latach 1946-1989, ze względu na powojenne trudności i nowe realia polityczne, działanie klubu było ograniczone. W okresie PRL-u znajdował się pod zarządem różnych instytucji i nie miał już silnych powiązań z oficerami wojskowymi. Mimo to zachował się jako Wojskowy Dom Wypoczynkowy (nosił tę nazwę w latach 1955-1996). Propagowano tam żeglarstwo, organizowano regaty a także inne działania żeglarskie wspierające sportowców wodnych z całej Polski.
Po upadku komunizmu w Polsce w 1989 roku, Oficerski Yacht Club w Augustowie ponownie zaczął działać z większą swobodą i obrał kurs na powrót do swoich tradycji. W latach 90. przywrócono niektóre historyczne elementy i próbowano ponownie zainicjować aktywności żeglarskie, aby nawiązać do dawnej świetności sprzed wojny.
Obecnie jest to jedynie ośrodek turystyczny pod nazwą Oficerski Yacht Club Resort & Spa. Przed wojną wypoczywało tu wielu znamienitych gości, m.in. Walery Sławek, Janusz Jędrzejewicz, Edward Rydz-Śmigły i Józef Beck. Dzięki działalności żeglarskiej Augustów skorzystał na znaczeniu jako miejsce turystyczne. Z kolei Oficerski Yacht Club stał się bardziej dostępny dla cywilnych pasjonatów żeglarstwa i rekreacji. Zaczął również odgrywać ważną rolę w rozwoju sportów wodnych w Polsce. Od 1999 roku jest własnością prywatną.

Oficerski Yacht Club w Augustowie z lotu ptaka. Fot. Oficerski Yacht Club Resort & Spa
– Obecnie Oficerski Yacht Club w Augustowie pełni niestety tylko funkcję wypoczynkową i rekreacyjną. Jednak stanowi doskonałą bazę do organizacji wydarzeń żeglarskich i pielęgnuje pamięć o swojej bogatej przeszłości. W związku z tym zapraszamy do nas żeglarzy z całej Polski – mówi nam Wioletta Krahel, współwłaścicielka ośrodka. – Organizowane są tutaj wydarzenia kulturalne, spotkania o charakterze biznesowym, a także historycznym, które przypominają o jego roli w polskiej tradycji żeglarskiej.
Klub żeglarski przy Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym ma już prawie 70 lat
Od blisko 70 lat czynnym klubem żeglarskim jest ten działający przy Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym. W latach 90. było tam aż siedem grup dzieci i młodzieży – dwie początkowe, cztery średnio zaawansowane oraz jedna dla najlepszych zawodników, tzw. kadra.
Obecnie sekcja żeglarska posiada tylko jedną grupę zawodników, której trenerem jest Jarosław Ossowski, który w przeszłości pełnił funkcję dyrektora augustowskiego klubu żeglarskiego. Szkolenie odbywa się na łódkach klasy Optimist, deskach z żaglem oraz na Omegach.

Jarosław Ossowski podczas jednego z treningów. Fot. mos.zpm-augustow.pl
– Przez nasz klub przewinęła się rzesza żeglarzy, ale obecnie młodzież ma do dyspozycji większą ofertę zajęć, niż to miało miejsce kiedyś, więc efektem tego jest mniejsza liczba chętnych do uprawiania tego sportu – mówi Jarosław Ossowski. – Na etapie rekrutacji dzieci jest więcej, jednak żeglarstwo jest wymagające i potrzeba w nim dużo wytrwałości, a co za tym idzie, do poziomu zaawansowanego dochodzi niewielu. Jednak dopóki jest siła, to będziemy skupiać nasze działania na tym, aby nauka żeglowania sportowego była możliwa i tradycje żeglarskie były kontynuowane. W zimę, jeśli warunki pogodowe na to pozwalają, latamy też na lodzie, głównie na windsurfingu lodowym.
Na przestrzeni kilkudziesięciu lat władze powiatowe wprowadzały szereg zmian w funkcjonowaniu ośrodka. W związku z tym pojawiły się tam również inne dyscypliny sportowe. Obecnie prowadzone są także zajęcia w sekcjach: narciarstwa wodnego, kajakarstwa, wychowania wodnego, piłki siatkowej, a także piłki nożnej.

Trening na lodzie augustowskiej sekcji żeglarskiej w dniu 15 lutego 2025 roku. Fot. UKS Nord/Facebook
Działa nieprzerwanie od 1957 roku
Międzyszkolny Ośrodek Sportowy znajduje się nad rzeką Nettą w odległości 500 metrów od jeziora Necko. Działa on w środowisku augustowskim od 1957 roku, kiedy przy schronisku młodzieżowym zawiązał się Szkolny Klub Wodny „NORD”. Jego założycielami byli Janusz Ossowski oraz Marian Jędrachowicz, który w późniejszych latach przeszedł do augustowskiego PTTK i tam również zainicjował żeglarstwo, zarówno szkoleniowe jak i regatowe.
Klub wkrótce przekształcił się w MKS „NORD”. Na przestrzeni lat jeszcze kilkukrotnie zmieniał swoją nazwę, a obecna (MOS) obowiązuje dopiero od 1998 roku. Następnymi dyrektorami ośrodka byli: Stanisław Mitros, wspomniany wcześniej Jarosław Ossowski, Radosław Skowroński i Wiesław Jeruć.

Międzyszkolny Ośrodek Sportowy w Augustowie. Fot. mos.zpm-augustow.pl
Od 1 lipca 2016 roku Międzyszkolny Ośrodek Sportowy wszedł w skład Zespołu Placówek Młodzieżowych w Augustowie. Dyrektorem ZPM jest Jarosław Kwiecień.
PTTK zaznacza swój udział w życiu żeglarskim
W Augustowie od około 20 lat organizowane są także regaty z cyklu Pucharu Polski Jachtów Kabinowych w formule przelicznikowej klas T – Augustów Cup. Zazwyczaj impreza odbywa się w sierpniu i z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Ostatnia edycja w 2024 roku przyciągnęła ponad 100 żeglarzy z różnych regionów kraju. We współzawodnictwie amatorskim ścigało się 36 jachtów w klasach T1, T2, T3, T Sport oraz Omega Standard, która była jednocześnie kwalifikowana do Podlaskiej Ligi Żeglarskiej.
Ponadto podczas tej imprezy po raz pierwszy zawitały do Augustowa mistrzostwa Polski klas T. Wiadomo już, że w obecnym sezonie stanie się to po raz kolejny, regaty ujęte są w oficjalnym kalendarzu PPJK na 2025 rok.

Wyścigi klasy Omega podczas Augustów Cup 2024. Fot. pttkaugustow.pl
Organizacją zawodów zajmuje się oddział PTTK w Augustowie, nad czym od lat czuwa jego obecna prezes Agnieszka Ossowska. Baza regat mieści się przy PTTK w Augustowie na rzeką Nettą. Jest byłą trenerką wspomnianego wcześniej Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego. Na co dzień pracuje też w jednej z tutejszych szkół podstawowych jako pedagog szkolny.
„Poza szkołą znajduję czas na pasje. Żeglarstwo to sport, który uprawiam od dziecka. Marzę o rejsie dookoła świata” – napisała o sobie Agnieszka Ossowska na stronie szkoły.
PZŻ obecny w Augustowie
W ostatnich latach sędzią głównym Augustów Cup regularnie bywa Jarosław Bazylko – wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego ds. żeglarstwa amatorskiego.

Jarosław Bazylko (pierwszy z lewej) i Agnieszka Ossowska (druga z lewej) podczas Augustów Cup 2024. Fot. pttkaugustow.pl
– Jest to dla nas zaszczyt i duża odpowiedzialność – mówiła tuż przed ostatnią edycją imprezy organizatorka Agnieszka Ossowska na antenie Radia Białystok. – Uważam, że obecność żagli na naszym Necku to najpiękniejszy widok i stąd nasze starania, żeby co roku takie regaty mogły się w Augustowie odbywać. Chcemy pokazać, że jest to świetny akwen do uprawiania turystyki żeglarskiej.

Mapa Augustowa z zaznaczonymi obiektami, o których mowa w tekście. Fot. Google