„Rumcajsem” po Bałtyku, czyli niezapomniana przygoda na pełnym morzu
Od 16 do 22 września 2024 r., grupa ośmiu młodych żeglarzy ze Stowarzyszenia Róża Wiatrów Przemyśl wyruszyła na tygodniową morską przygodę po Bałtyku. Dzieci, z różnych szkół z Przemyśla i okolic, wzięły udział w rejsie na pełnomorskim jachcie „Rumcajs”.
Rejs ten stanowił zwieńczenie całorocznych działań w ramach programu profilaktyki realizowanego przez Stowarzyszenie Róża Wiatrów. Dzieci, które wzięły w nim udział, to najbardziej aktywni i systematyczni członkowie sekcji żeglarskiej, prowadzonej przez stowarzyszenie. Dzięki swoim wysiłkom i regularnemu zaangażowaniu, zyskały możliwość przeżycia przygody, która miała im pokazać, że systematyczność i ciężka praca zawsze przynoszą efekty.
Podczas rejsu dzieci odwiedziły cztery miejsca: Sobieszewo, Gdańsk, Hel i Gdynię. W Sobieszewie młodzi żeglarze mieli okazję zobaczyć rezerwat dzikich ptaków. W Gdańsku odwiedzili Muzeum II Wojny Światowej, Bazylikę Mariacką oraz przespacerowali się po Starym i Głównym Mieście.
Kolejnym przystankiem był Hel, gdzie dzieci z zapartym tchem przyglądały się karmieniu i treningowi medycznemu fok w fokarium. Zobaczyły również fortyfikacje Muzeum Obrony Wybrzeża. W Gdyni dzieci odwiedziły żaglowiec „Dar Pomorza”, okręt-muzeum „Błyskawica” oraz Muzeum Marynarki Wojennej. Ogromne wrażenie zrobiło na nich także Akwarium Gdyńskie.
Dzieci miały również okazję samodzielnie sterować jachtem „Rumcajs” po pełnym morzu.
– Odpowiedzialność za ster oraz współpraca z innymi uczestnikami załogi nauczyły je, jak ważna jest praca zespołowa i wzajemne wsparcie – mówi Jacek Podwyszyński, organizator rejsu.
Organizatorzy rejsu – Stowarzyszenie Róża Wiatrów Przemyśl – podkreślają, że takie wyjazdy to nie tylko forma nagrody za systematyczność i wysokie wyniki regatowe w klasie łódek Optimist, ale także inwestycja w rozwój młodych ludzi.
Całość wydarzenia była możliwa dzięki wsparciu partnerów Fundacji Lotto oraz Województwa Podkarpackiego. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwali przemyscy kapitanowie Agnieszka Kowaliw i Jacek Podwyszyński, którzy poprowadzili rejs.
– Mieliśmy świetną pogodę, może trochę mało wiatru, którego więcej było pod koniec rejsu, ale było ciepło, więc wszyscy byli bardzo zadowoleni – dodaje Jacek Podwyszyński.
Rejsy z dziećmi i młodzieżą Stowarzyszenie Róża Wiatrów organizuje od sześciu lat i każdego roku jest to inna grupa uczestników. Tym razem byli to podopieczni Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Domy dla Dzieci z Przemyśla, Placówki Szkolno-Wychowawczej nr 2 dla dzieci niesłyszących i słabosłyszących, podopieczne ośrodka socjoterapii w Przemyślu i dzieci z sekcji żeglarskiej naszego stowarzyszenia z grupy młodzieżowej.
Stowarzyszenie Róża Wiatrów od 10 lat w Przemyślu „buduje” nowy wymiar żeglarstwa bez podziałów i hermetyczności gdzie dzieci i młodzież może żeglować bez ograniczeń po wodach śródlądowych oraz morskich i jako pierwsi w Przemyślu stworzyli od zera prawdziwą sekcję żeglarską w klasie łódek Optimist z pełnym wyposażeniem pozwalającym dzieciom na udział w regatach w wspomnianej klasie łódek. Wyremontowali też, siła swoich wolontariuszy, Przemyską Przystań Wodną, która popadła w ruinę.
