< Powrót
14
grudnia 2022
Tekst:
Jędrzej Szerle
Zdjęcie:
NN
Star of Poland
„Star of Poland”.

Słyszeliście o… żaglowcu „Star of Poland”?

Miał ponad 100 metrów długości, cztery maszty, należał do firmy produkującej łososia w puszkach i nazywał się „Star of Poland”. W 1913 roku, kilka lat przed tym, jak nasz kraj wrócił na mapę świata, na oceany wypłynął żaglowiec z Polską w nazwie.

Jedną z najprężniejszych firm działających na Alasce w pierwszych dekadach XX wieku była Alaska Packers’ Association. Zajmowała się połowem i puszkowaniem łososia oraz jego transportem do odbiorców. Ponieważ działalność, z uwagi na trudne warunki pogodowe, była sezonowa, w celu obniżenia kosztów firma do transportu wykorzystywała żaglowce.

Z początku były to stare, drewniane jednostki, które później zostały zastąpione przez stalowe, wybudowane dla firmy Star Line. Jednostki spółki nazywane były gwiezdną flotą (Star Fleet), ponieważ nazywały się m.in. „Star od England”. Tradycję tę przejęła Alaska Packers’ Association.

W 1913 roku łososiowa spółka kupiła od Standard Oil Company wybudowany dwanaście lat wcześniej żaglowiec towarowy „Acme”. Był to czteromasztowy bark o długości 101 metrów i szerokości niespełna 14 metrów, który mógł zabrać do ładowni 3288 ton towaru. Jednostka otrzymała też nową nazwę – „Star of Poland”.

Star of Poland

„Star of Poland” jeszcze jako „Acme”. Fot. NN

Dlaczego w tym okresie postanowiono nazwą żaglowca uhonorować właśnie Polskę – kraj nieistniejący na mapie świata od ponad stu lat – nie wiadomo. Być może miał na to wpływ jakiś pracownik firmy. Wiadomo, że u schyłku XIX wieku pracował w niej polski Żyd Salomon Rypiński, który w 1916 roku został burmistrzem miasta Haines na Alasce. Możliwe więc, że również inni imigranci z Polski znaleźli zatrudnienie w Alaska Packers’ Association i wpłynęli na właścicieli stowarzyszenia.

Od 1913 do 1918 roku „Star of Poland” służył w firmie do przewozu towarów. W 1918 roku, z powodu trwającej I wojny światowej, żaglowiec został wyczarterowany przez rząd USA do zaopatrywania baz wojskowych na Pacyfiku. Pływał m.in. do Nanaimo, Caleto Buena, Honolulu, Manili i Sydney z węglem, azotanem, cukrem i pszenicą. W tym czasie służył też do szkolenia młodych marynarzy.

W ostatnim rejsie, z Manili do San Francisco, kapitan zadecydował o zawinięciu do Jokohamy – jak głosiła plotka, żeby uzupełnić zapasy alkoholu. Niedaleko wybrzeży Japonii w żaglowiec uderzył jednak tajfun. 15 września 1918 roku, o 1.30 w nocy, został wyrzucony na brzeg niedaleko miasta Katsuura. Po kilku godzinach pod wpływem działania fal „Star of Poland” przełamał się na trzy części, a wszystkie maszty zostały połamane. Z trzydziestodwuosobowej załogi jeden żeglarz zginął, ale reszta bezpiecznie wydostała na ląd. Żaglowiec nie został odbudowany.

Co myślisz o tym artykule?
+1
27
+1
0
+1
5
+1
0
+1
4
+1
0
+1
1

PODZIEL SIĘ OPINIĄ