Zmarł Andrzej Trzaska
12 września na wieczną wachtę, w wieku 84 lat, odszedł Andrzej Trzaska. Przez wiele lat był związany z AKM Gdańsk, uczestniczył wielu klubowych rejsach, w tym w wyprawie na Spitsbergen w 1967 r. na jachcie „Swarożyc III”.
Jak wynika z dostępnych materiałów był to pierwszy w historii rejs jachtu żaglowego do Spitsbergenu. Po zakończeniu wyprawy jej uczestnicy nie stracili ze sobą kontaktu. Spotykali się w każdą kolejną w rocznicę wypłynięcia.
Chrzest na Kole Polarnym podczas rejsu „Swarożyca III”. Od lewej: A. Trzaska. W. Liskiewicz, K. Przecławski, D. Daraszkiewicz i T. Stawski. archiwum Wacława Liskiewicza
Zmarły był nie tylko żeglarzem, ale także artystą – malarzem, rysownikiem i ceramikiem. Był również ojcem muzyka Mikołaja Trzaski, który tak wspominał ojca:
„Dziś wieczorem o godzinie 18.04 zakończyła się Era Andrzeja Trzaski, najważniejszego faceta w moim życiu, Byłeś uczciwym i niezależnym gościem, dałeś mi więcej niż ktokolwiek mógł by sobie wymarzyć. Honorem jest być twoim synem. 1935-2019. Andrzej przeżył powstanie Warszawskie, jako chłopiec widział upadek getta, mimo to chciało mu się żyć.”.
Andrzej Trzaska w stanie wojennym był internowany w Ośrodku Odosobnienia dla Internowanych w Strzebielinku. Narysował tam ok. 400 portretów współwięźniów.
Pogrzeb Andrzeja Trzaski odbędzie się w środę 18 września na cmentarzu w Oliwie. O godz. 11.30 wystawienie urny w kaplicy cmentarza, a wyprowadzenie i pogrzeb o godz. 12.00.
PODZIEL SIĘ OPINIĄ