
Grand Prix Klasy 2020: Melzacka z załogą prowadzi po pierwszym dniu
Niekwestionowanym liderem rywalizacji w Grand Prix Klasy 2020 po czterech wyścigach jest Aleksandra Melzacka z załogą, reprezentująca Jachtklub Morski Roda.
Siedem załóg wystartowało w sobotę 29 sierpnia w regatach Grand Prix Klasy 2020, organizowanych w ramach Pucharu Volvo Gdynia Sailing Days. Impreza zgromadziła zawodników z całej Polski. Reprezentowali Yacht Klub Polski Gdynia, Jachtklub Morski Roda z Gdyni, Stowarzyszenie Port Mechelinki, Warszawski Klub Sportowy Głuchych WARS i Poznański Klub Żeglarski LOK im. kpt. Adama Białoszyńskiego.
Warunki pierwszego dnia zmagań do łatwych nie należały. Wiatr był bardzo zmienny, zarówno jeżeli chodzi o kierunek, jak i siłę. Zdradzieckie były zwłaszcza szkwały i w efekcie niektóre załogi zaliczyły wywrotkę.
– W pierwszym wyścigu pływało się bardzo dobrze, ale zaliczyliśmy glebę – przyznaje Szymon Kuczyński. – Było to pierwsze pływanie tej załogi na jachcie 2020. Nie mieliśmy wcześniej treningu, a warunki były bardzo żeglarskie. W drugim wyścigu natomiast mieliśmy drobną awarię i musieliśmy spłynąć do mariny. Jutro będziemy bogatsi o te doświadczenia i spróbujemy powalczyć.
Pierwsze miejsce w klasyfikacji zajmuje załoga Jachtklubu Morskiego Roda: Aleksandra Melzacka – sterniczka i załoga: Szymon Janiak, Piotr Kurek i Maciej Krusiec. Zwyciężyli we wszystkich czterech przeprowadzonych wyścigach. Dla Aleksandry Melzackiej był to pierwszy start na jachcie 2020, na co dzień pływa z Kingą Łobodą w olimpijskiej klasie 49erFX.
– Jest to dla mnie nowe i bardzo ciekawe doświadczenie – mówi żeglarka. – Mam super załogę, która szybko reagowała na zmiany, dobrze trymowała żagle i podejmowała odpowiednie decyzje na wodzie. Mieliśmy też sporo zabawy, bo większość z nas pierwszy raz pływała na tej łódce. Myślę, że każdy bardzo pozytywnie odebrał dzisiejsze pływanie.

Fot. Tadeusz Lademann
Drugie miejsce wywalczyła również ekipa z „Rody”: Tymon Gajdziński – sternik, Jakub Pietrzak, Mateusz Narloch i Piotr Flieger.
– Dobrze się czuliśmy w tych szkwalistych warunkach – tłumaczy Tymon Gajdziński. – Jutro postaramy się poprawić pływanie na genakerze, więc może będzie jeszcze lepiej.
Jako trzecia przypłynęła załoga: Tomasz Gumiński – sternik, Zbigniew Gumiński, Daniel Sendłak i Marek Sendłak, z Warszawskiego Klubu Sportowego Głuchych WARS. Czwartą lokatę zajęli Kornelia Żeberska-Kowalska – sterniczka, Jolanta Żeberska, Dariusz Żeberski i Marek Kowalski (Poznański Klub Żeglarski LOK), a piątą Konrad Kunc – sternik, Wiktor Pawelczyk i Krzysztof Brzozowicz (Stowarzyszenie Port Mechelinki).
Na szóstym miejscu ex aequo uplasowały się załogi z Yacht Klubu Polski Gdynia (Maciej Krzesiński – sternik, Marian Makowski i Mieczysław Bruggman) i Jachtklubu Morskiego Roda (Szymon Kuczyński – sternik, Mateusz Kubik i Błażej Worsztynowicz).
W niedzielę 30 sierpnia planowane jest przeprowadzenie kolejnych trzech wyścigów. Zakończenie Grand Prix Klasy 2020 odbędzie się po godzinie 16.
Organizatorem imprezy jest Polski Związek Żeglarski, a partnerami Polskie Stowarzyszenie Klasy 2020 i firma Rooto System.
Jacht 2020 skonstruowany został przez doświadczonego konstruktora Eugeniusza Gintera, a produkowany jest przez firmę PRO-AIR z Gdyni. To wszechstronny i funkcjonalny jacht, na którym pływać może od dwóch do sześciu osób. Wykorzystywany może być do pływania rekreacyjnego, regatowego oraz edukacji żeglarskiej.