< Powrót
1
lutego 2016
Tekst:
Bohdan Sienkiewicz
Zdjęcie:
Pham Dang Long
Zacumowany przy pirsie Wietnamskiej Akademii Marynarki Wojennej...

„Le Quy Don” dotarł do macierzystego portu

Po 120 dniach i przebyciu blisko 19 tysięcy mil morskich wietnamski żaglowiec zawitał do Nha Trang, portu nad Morzem Południowochińskim, siedziby wietnamskiej Akademii Marynarki Wojennej. 

Żaglowiec szkolny, bark  STS „Le Quy Don” wybudowany został w Gdańsku przez Stocznię Marine Projects Ltd., wedle projektu Zygmunta  Chorenia. Nosi imię słynnego XVIII-wiecznego poety, encyklopedysty i wietnamskiego męża stanu.

Wyruszył do Wietnamu z gdańskiego Nowego Portu 26 września ub. roku, nie wokół Afryki jak pierwotnie planowano, a przez  Wyspy Kanaryjskie, Kanał Panamski, Pappete na Tahiti i Majuro na Wyspach Marshalla. Statek z polsko-wietnamską załogą prowadził kpt. ż.w. oraz żeglarz Piotr Leszczyński.

Powitanie w 35-stopniowym upale, przy pirsie Akademii, w luksusowym kurorcie Nha Trang miało, jak podkreśliły w swoich relacjach wietnamskie media, niezwykle uroczysty charakter. Na kei była kompania honorowa, orkiestra wojskowa i najwyższej rangi oficerowie wietnamskiej Marynarki Wojennej.

Polska załoga po wykonaniu obowiązków związanych z przekazywaniem nowo zbudowanej jednostki, z końcem lutego planuje powrót do kraju. 

Co myślisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0