
Słyszeliście o…banderze Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku?
Kilka lat temu przyjechała do Gdańska z Lublina. Już wkrótce bandera Akademickiego Klubu Morskiego z lat 1934-1935 będzie jednym z eksponatów wystawy „100 lat Polskiego Żeglarstwa” w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku.
O historycznej banderze klubu opowiedział nam komandor Akademickiego Klubu Morskiego Wacław Liskiewicz.
– Bandera przyjechała do nas z Lublina, gdzie na jednym ze stychów przeleżała, prawdopodobnie, długie lata – mówi. – Człowiek, który ją znalazł powiedział nam, że należała do jego dziadka, i postanowił nam ją przekazać. Niestety, nie mamy już z nim kontaktu.
Zdaniem ofiarodawcy i komandora Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku bandera pochodzi z lat 1934-1935. Wskazuje na to jej kolorystka i wzór.
– Kilka dni temu przekazaliśmy ją w depozyt do Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku – mówi komandor klubu Wacław Liskiewicz.
Będzie ją tam można zobaczyć w 2024 roku podczas wystawy „100 lat Polskiego Żeglarstwa”, która ma zostać otwarta z okazji 100-lecia Polskiego Związku Żeglarskiego.
To nie jedyna historia przypominająca bandery i proporce prezentowane w naszym portalu. Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że historyczny proporzec, który Leonid Teliga zabrał w rejs dookoła świata, został uroczyście przekazany do Muzeum Harcerstwa podczas odbywającej się na początku grudnia Żeglarskiej Konferencji Szkoleniowej Związku Harcerstwa Polskiego w Starej Dąbrowie pod Warszawą.
Jak powiedziała kierowniczka Wydziału Wychowania Wodnego Głównej Kwatery ZHP, hm. Anna Świerczyńska, płótno proporca ma już około 90 lat. Proporzec funkcjonujący jako nagroda często był przewożony w różne miejsca, wystawiony na zmiany temperatury, wilgotności, różne rodzaje światła, przechowywany w zmiennych warunkach. Wpływało to negatywnie na strukturę materiału, dlatego decyzja o przekazaniu artefaktu do muzeum okazała się konieczna.
Jeszcze starszą banderę, bo z 1928 roku posiada Yacht Klub Polski z Gdyni. Podczas II wojny światowej udało się ją przechować komandorowi Tadeuszowi Gerwelowi. W czasie okupacji była ona – oczywiście w konspiracji – podnoszona na rozpoczęcie i zakończenie sezonu żeglarskiego – mówił Jan Goździkowski z Yacht Klubu Polski Gdynia. Całą historię bandery można zobaczyć na naszym filmie.