Słyszeliście o… żeglarskiej pasji Zbigniewa i Tomasza Milewskich?
Zbigniew Milewski był zasłużonym konstruktorem jachtów, a jego syn Tomasz wychowawcą wielu pokoleń harcerzy i żeglarzy. Są oni przykładem rodziny, która naprawdę żyła żeglarstwem.
Zbigniew Milewski urodził się 8 lipca 1927 roku w Toruniu, a dorastał w Lublinie. Jeszcze przed wybuchem wojny związał się z tamtejszą Ligą Morską i Rzeczną, wspólnie z kolegą wybudował pierwszą drewnianą łódkę. Podczas II wojny światowej uzupełniał edukację na tajnych kompletach oraz pełnił służbę wywiadowczą w Armii Krajowej pod pseudonimem „Olszyc”.
Już jesienią 1944 roku, kilka miesięcy po wycofaniu się Niemców z Lublina, Milewski brał udział w organizacji Lubelskiego Hufca Morskiego. Później, latem 1945 roku, na obozie w Giżycku jako kierownik portu żaglowego brał udział w naprawianiu poniemieckich jachtów i przygotowywaniu przystani. Jak pisał później we wspomnieniach, niejednokrotnie była to służba wartownicza pod bronią, zwłaszcza przy dawnej stoczni jachtowej, ponieważ po okolicy grasowały bandy rabunkowe. Rok później został już instruktorem w Państwowym Centrum Wychowania Morskiego w Gdyni.
W 1947 roku Zbigniew Milewski rozpoczął studia na Wydziale Budowy Okrętów Politechniki Gdańskiej. Równolegle zaczął działać w trójmiejskich klubach żeglarskich – początkowo w Harcerskim Klubie Wodnik i żeglarskim klubie YMCA w Gdańsku, a rok później w Yacht Klubie Polski Gdynia. Był to intensywny okres w jego życiu – Milewski startował w regatach, szkolił oraz wyremontował stalowy jacht „Kumka IV”, któremu nadał imię „Smyk”. Wszystko przerwał 1949 rok, kiedy z powodu „wrogiej postawy wobec władzy ludowej” został wyrzucony ze studiów. Naukę udało mu się ukończyć na Wydziale Mechanicznym Politechniki Warszawskiej.
Po studiach pracował m.in. w Polskim Rejestrze Statków oraz w stoczniowych biurach projektowych. W 1956 roku wrócił też do żeglarstwa biorąc udział w reaktywacji YKP Gdynia. Rok później wspólnie z Leonem Tumiłowiczem stworzył projekt jachtu typu „TOM”. Na jego podstawie w 1959 roku powstała „Polonia”, w 1962 roku „Wielkopolska”, a w 1964 roku „Kaper”. To był dopiero początek konstruktorskiej kariery Zbigniewa Milewskiego, który jest autorem łącznie 32 typów jachtów i łodzi. Część z nadanych im nazw – m.in. „Zośka”, „Alek” czy „Rudy” – nawiązywała do żołnierzy Szarych Szeregów.
Równolegle Zbigniew Milewski popularyzował żeglarstwo i samodzielną budowę jachtów. Pisał m.in. do „Morza”, „Żagli” i „Budownictwa Okrętowego”. Zwieńczeniem doświadczeń była książka „Projektowanie i budowa jachtów żaglowych” – jedna z najważniejszych takich pozycji. Oprócz działalności w YKP Gdynia, w którym był m.in. wicekomandorem, w latach 1965-1966 był też członkiem zarządu i przewodniczący Komisji Sprzętowej w pierwszej kadencji Pomorskiego Związku Żeglarskiego. W latach 60. był też członkiem Komisji Technicznej Polskiego Związku Żeglarskiego.
Żeglarską pasję Zbigniew Milewski zaszczepił nie tylko u wielu pokoleń żeglarzy, którzy od niego uczyli się budowy jachtów, ale też u syna. Urodzony 30 maja 1956 roku Tomasz zasłużył się jako harcerz i wychowawca wielu pokoleń żeglarzy. W 1973 roku przy II Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni współzakładał I Wodną Drużynę Harcerską, istniejącą do 1985 roku, której był wieloletnim drużynowym. Każdego roku organizował kursy na stopień żeglarz jachtowego oraz wędrowne obozy pod żaglami. Drużyna miała antykomunistyczny charakter, a Tomasz łączył jej prowadzenie z działalnością w Ruchu Młodej Polski.
Zbigniew Milewski zmarł 29 lipca 2005 roku, a Tomasz 31 maja 2015 roku. Obaj spoczywają na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni.