
Irmina Mrózek-Gliszczynska kończy karierę sportową?
Wspólny start z Antoniną Marciniak w zakończonych w czwartek mistrzostwach Europy w klasie 470 był ostatnim występem w barwach żeglarskiej reprezentacji Polski – zapowiada Irmina Mrozek-Gliszczynska.
W rozmowie z Żeglarski.info żeglarka mówi krótko o powodach swojej decyzji.
– Nie planuję pływać już ani sama, ani z kimkolwiek w żadnej klasie żeglarskiej – mówi żeglarka. – Tak czuję w tym momencie. Przykro mi to mówić, ale podjęłam taką decyzję z kilku powodów. Do igrzysk w Tokio zostały dwa lata. To trochę za mało czasu na rozpoczęcie przygotowań od nowa i w nowym zespole. Wymagałyby one bardzo dużo wysiłku i poświęconego czasu. Odeszłam, bo źle się czułam w dotychczasowej ekipie. Miałam wrażenie, że to nie jest miejsce, w którym powinnam być, że nie robię tego, co powinnam robić. Jeśli chodzi o wyniki to była dobra ekipa. Nie kłóciłyśmy się z Agnieszką, ale czułam się gorsza. Postanowiłam zadbać o komfort psychiczny, a na sporcie świat się nie kończy.
Irmina daje sobie czas na odpoczynek i przemyślenie tego, co będzie robić w przyszłości.
– Mam sporo do zrobienia – deklaruje. – Przeczekam moment zawirowania, żeby nie podejmować pochopnych decyzji i zobaczymy co dalej. Właśnie obroniłam licencjat, mam jeszcze kilka miesięcy na decyzję, czy będę dalej studiować i jaki kierunek. A jako zawodniczka czuję się spełniona, osiągałyśmy świetne wyniki. W sporcie przeżyłam sporo dobrych chwil. Nie byłoby to możliwe, gdybym nie uprawiała sportu wyczynowego.
Irmina Mrózek-Gliszczynska jest zawodniczką ChKZ Chojnice w klasie 470. Wspólnie z Agnieszką Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin) reprezentowała Polskę podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro 2016, na których obie panie zajęły 10 miejsce. Na koncie ma ponadto brązowy medal Delta Lloyd Regatta 2015, zwycięstwo w Pucharze Księżniczki Zofii w 2016 roku, mistrzostwo świata w klasie 470 i drugie miejsce w tegorocznych regatach Pucharu Świata.