< Powrót
14
lutego 2023
Tekst:
Tomasz Falba
Zdjęcie:
Źródło: Polska morska, Andrzej Piskozub
Projekt osuszenia Zalewu Wiślanego z 1949 r.

Słyszeliście o… pomyśle osuszenia Zalewu Wiślanego?

O osuszeniu Zalewu Wiślanego myśleli zarówno Niemcy jak i Polacy. Realizacji pomysłu przeszkodziła wojna i niechęć Sowietów.

Pomysł osuszenia Zalewu Wiślanego nie był tak szalony jakby się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Podobne projekty były realizowane w Europie i to z dużym powodzeniem. Wystarczy wspomnieć holenderskie działania w tym zakresie.

Polegały one na osuszeniu nadmorskiego obszaru leżącego w depresji i zabezpieczeniu go przed zalaniem systemem grobli i kanałów. W ten sposób powstawał polder. Jego żyzne gleby wykorzystywano rolniczo.

Pierwszy projekt osuszenia Zalewu Wiślanego (wówczas leżącego na terenie Prus) pojawił w 1874 r. Jego autorem był gdański architekt miejski Julius Albrecht Licht. W 1932 r. wróciła do niego Rada Miasta Elbląga. Na jej zlecenie inżynierowie: Herbert Dromtr i Otto Jauer opracowaliMemoriał w sprawie osuszenia Zalewu Wiślanego i przekopu przez Mierzeję Wiślaną w rejonie Krynicy Morskiej”.

Projekt Dromtra-Jauera zakładał polderyzację 63 proc. Zalewu Wiślanego. W naturalnym tzn. niezmienionym stanie miał pozostać tylko akwen od Królewca do Piławy. W ramach projektu powstać miały również dwa kanały. Jeden łączyć miał Elbląg i Krynicę Morską z wyjściem na Morze Bałtyckie a drugi prowadzić z Elbląga skrajem polderów od strony Wysoczyzny Elbląskiej do Królewca.

Niemcy obliczyli, że dzięki polderyzacji Zalewu Wiślanego uzyska się 54 tys. hektarów żyznej ziemi uprawnej, na której gospodarować będzie 13 tys. rodzin! Według wstępnych szacunków do kasy miejskiej Elbląga miało z tego tytułu wpływać 42 mln marek rocznie. Tymczasem realizacja całej inwestycji miała kosztować tylko 45 mln marek. Była więc opłacalna.

Druga wojna światowa uniemożliwiła realizację pomysłu. Przypomniano sobie o nim w 1949 r. na łamach pisma Instytutu Bałtyckiego „Jantar”. W artykule „Sprawa osuszenia Zalewu Wiślanego” Józef Nieroda postulował utworzenie trzech głównych polderów i przekopu przez Mierzeję Wiślaną, przy którym miał powstać port rybacki.

Pomysł osuszenia Zalewu Wiślanego wracał jeszcze potem parokrotnie. Sowieci, będący gospodarzem drugiej części Zalewu Wiślanego, nie byli jednak skorzy do współpracy z Polakami w tej sprawie i ostatecznie odłożono go do lamusa.

Co myślisz o tym artykule?
+1
6
+1
2
+1
1
+1
2
+1
2
+1
2
+1
1

PODZIEL SIĘ OPINIĄ