< Powrót
12
grudnia 2022
Tekst:
Jędrzej Szerle
Zdjęcie:
Tadeusz Lademann
żeglowanie zimą

Żeglowanie zimą – co trzeba wiedzieć i jak się przygotować?

Niska temperatura, silny wiatr i wysokie fale… Żeglowanie zimą jest zajęciem wymagającym, ale też dającym sporo satysfakcji. O czym nie można zapomnieć wybierając się w zimowy rejs?

Kiedy w 1971 roku Aleksander Bereśniewicz odbył samotny zimowy rejs po Bałtyku, zostało to odebrane jako wielki wyczyn. W środowisku był szeroko komentowany, a żeglarz otrzymał przydomek Kapitan Mróz. Obecnie pływanie zimą nie jest już tak niezwykłe, lecz wciąż to zajęcie, do którego trzeba się odpowiednio przygotować.

Jacht na zimowe pływanie

Jak przy każdym rejsie, pierwszym krokiem jest odpowiednie przygotowanie do pływania. Pierwszym elementem jest oczywiście jacht. Warto go dokładnie sprawdzić przed rejsem, zwracając szczególną uwagę na stan instalacji i takielunku, które mogły ucierpieć na skutek ujemnych temperatur, silnego wiatru i ewentualnego zalodzenia. Ważne jest też upewnienie się, że łódka jest właściwie wyposażona w środki asekuracyjne, ratunkowe i sygnalizacyjnie. Szczególną dbałością należy otoczyć urządzenia dostarczające i akumulujące energię elektryczną.

Jak się ubrać?

Z uwagi na zazwyczaj silny wiatr i dużą wilgotność, temperatura odczuwalna na pokładzie jest zazwyczaj znacznie niższa niż w rzeczywistości. Można szacować, że kiedy temperatura powietrza wynosi 0 stopni Celsjusza, odczuwalna to już -10 stopni Celsjusza. Dlatego żeglowanie zimą wymaga odpowiedniego stroju. Najlepiej ubierać się na cebulkę i wykorzystywać ubrania z tkanin syntetycznych, np. z polaru, oraz bieliznę termoaktywną. Na to niezbędny jest sztormiak z wysokim kołnierzem i kapturem oraz wysokie, nieprzemakalne buty. Absolutnie niezbędna jest też porządna czapka i rękawiczki. Na wypadek zmoczenia, warto mieć ich dodatkową parę. Wskazany jest też kombinezon ratunkowy.

Organizacja rejsu

Nie mniej ważna od odpowiednio przygotowanego i wyposażonego jachtu jest sama organizacja pływania. W pierwszej kolejności należy na bieżąco sprawdzać prognozę pogody. Zimowa aura, zwłaszcza na Bałtyku, może być bardzo niebezpieczna, a siła grudniowych sztormów sięga 10 stopni w skali Beauforta. Dlatego wobec zbliżającego się załamania pogody najlepiej po prostu nie wypływać. Warto też pamiętać, że zimą dni są krótsze, a zmrok zapada już przed godziną 16. Dlatego jeżeli wybieramy się na kilkugodzinny rejs, lepiej wypłynąć wcześniej. Bardzo istotne przy planowaniu zimowego pływania jest też doświadczenie załogi, ponieważ nie jest to przedsięwzięcie dla żeglarskich żółtodziobów. Opływany w tych warunkach powinien być sternik/kapitan, który musi być też zorientowany w umiejętnościach członków załogi i ich odporności na trudniejsze warunki. Warto też wcześniej zrobić szczegółową odprawę.

Żeglowanie zimą

Przy niskiej temperaturze, większej fali, przechyłach i silniejszych wietrze trzeba zachować szczególne środki ostrożności. Zimą pokład może być oblodzony, a grubo ubrany i zmarznięty żeglarz ma nieco gorszą koordynację. Stąd oprócz standardowych środków ratunkowych, jak kamizelki ratunkowe, warto używać pasa asekuracyjnego i przypinać się do lajfliny. Konieczne jest też wyposażenie jachtu w narzędzia i środki do usuwania lodu podczas występujących oblodzeń pokładu oraz takielunku stałego i ruchomego. Możemy dzięki temu uniknąć wpadnięcia do wody, co przy zimowym żeglowaniu jest szczególnie niebezpieczne. Pamiętajmy, że czas przeżycia w wodzie o temperaturze 1 stopnia wynosi około pół godziny.

Co myślisz o tym artykule?
+1
7
+1
1
+1
3
+1
2
+1
0
+1
0
+1
1