
40 lat temu Henryk Jaskuła ukończył rejs solo non stop
„Polsko kochana, twój syn powrócił” – tymi słowami 20 maja 1980 roku Henryk Jaskuła zakończył samotną wokółziemską wyprawę z Gdyni do Gdyni bez zawijania do portu i bez wsparcia w zewnątrz. Był pierwszym Polakiem i trzecim żeglarzem w historii, który tego dokonał.
Wypływając 12 czerwca 1979 roku z Gdyni Henryk Jaskuła podejmował się wyzwania niezwykłego. Rejs solo non stop, czyli samotny, bez zawijania do portu i bez pomocy z zewnątrz na świecie ukończyli wówczas tylko Brytyjczycy – Robin Knox-Johnston, zwycięzca słynnego Golden Globe Race w 1969 roku, i inny uczestnik tych regat, Charles Blyth, któremu wyczyn ten udał się dwa lata później. W Polsce – nie licząc kuriozalnej wyprawy Dominika Dzimitrowicza – nikt wcześniej nie podejmował się takiego rejsu. Planujący swoją wyprawę od 1975 roku Henryk Jaskuła był pierwszy.
Obrał on trudną trasę – wyprawę rozpoczynał i kończył z Gdyni, a nie znad Atlantyku – jak m.in. Leonid Teliga, Krzysztof Baranowski czy Krystyna Chojnowska-Liskiewicz – więc oprócz pętli wokółziemskiej miał też do pokonania dwukrotnie Bałtyk, cieśniny duńskie, Morze Północne i Kanał La Manche. Henryk Jaskuła płynął na nowo wybudowanym jachcie „Dar Przemyśla” z udanej serii Opal Conrad 45. Mimo dwóch wywrotek i problemów z samosterem rejs przebiegał spokojnie. Zamknięcie pętli zajęło mu 172 dni, a cały rejs 344 dni.
Amatorski film przedstawiający powrót żeglarza do Gdyni.
Władze, zarówno żeglarskie, jak i państwowe, przygotowały Henrykowi Jaskule huczne powitanie. W gdyńskim basenie żeglarskim na żeglarza czekały tysiące ludzi, otrzymał on też klucze do Gdyni od prezydenta Jana Krzeczkowskiego. Cztery dni później został on przywitany w Przemyślu.
Niestety, Henryk Jaskuła nie doczekał 40 rocznicy zakończenia rejsu – zmarł 14 maja tego roku w wieku 96 lat, w Przemyślu. Z uwagi na fakt, że kapitan jako uczestnik Programu Świadomej Donacji postanowił ofiarować swoje ciało nauce, jego pogrzeb na razie się nie odbędzie. Z powodu pandemii koronawirusa zawieszone są też wszystkie wydarzenia obchodzonego w Przemyślu Roku kpt. Henryka Jaskuły.
W środę 20 maja, o godzinie 10.30 w kościele oo. Salezjanów w Przemyślu odbędzie się msza święta w intencji Henryka Jaskuły. W związku z obowiązującymi przepisami liczba uczestników jest ograniczona do stu.
Henryk Jaskuła, ur. 22 października 1923 roku w Radziszowie w Małopolsce. Jako dziecko wyjechał z rodziną do Argentyny, skąd wrócił w 1946 roku do Polski. Po ukończeniu Akademii Górniczo-Hutniczej osiadł w Przemyślu. Związał się z żeglarstwem, żeby móc odwiedzić rodzinę w Argentynie. W 1964 roku odbył swój pierwszy rejs morski, w 1971 roku otrzymał patent jachtowego kapitana żeglugi wielkiej. W 1975 roku z przyjaciółmi założył Przemyski Okręgowy Związek Żeglarski, a dwa lata później rozpoczęła się budowa „Daru Przemyśla”, który został ochrzczony 23 września 1978 roku. 12 czerwca 1979 roku rozpoczął na nim w Gdyni rejs solo non stop dookoła świata, który ukończył po 344 dniach – 20 maja 1980 roku. Został tym samym pierwszym Polakiem i trzecim żeglarzem na świecie, który zrealizował taką wyprawę.
PODZIEL SIĘ OPINIĄ